PRO MEMORIAM
20 iat temu - 7 marca 1995 roku - odszedł profesor Kazimierz Wiłkomirski - patron naszego towarzystwa.
Kazimierz Wiłkomirski (1 września 1900 – 7 marca 1995)
Człowiek, który całe swoje życie oddał muzyce. Niezwykle pracowity i rzetelny zajmował się wieloma dyscyplinami. Zarówno jako instrumentalista -wiolonczelista, dyrygent, pedagog, kompozytor, publicysta, czy działacz społeczny stawiał sobie zawsze wysokie wymagania, działał perfekcyjnie i niezawodnie. Był człowiekiem o "Wielkim Sercu", który w kontaktach z ludźmi nie tworzył barier, był pobłażliwy i wyrozumiały. Rozmowa z profesorem zawsze niosła głębokie przesłanie, uskrzydlała, dodawała wiary i siły. Ten szczupły niewysoki starszy pan miał - zdawało się - niespożytą energię i siłę. Był tytanem pracy. Swoją niezłomnością i entuzjazmem wywarł wielki wpływ na całe pokolenia muzyków, których zaraził swoją miłością do sztuki i muzyki. Jego przyrodnia siostra, światowej sławy skrzypaczka Wanda Wiłkomirska, nie kryje, że zawdzięcza Kazimierzowi swój gust i smak muzyczny. W czasie uroczystości nadania imienia prof. Kazimierza Wiłkomirskiego sali koncertowej w szkole podstawowej w Starych Babicach powiedziała: "Nie było w Nim jednego miejsca, które nie byłoby muzyką. No może poza innymi dziedzinami sztuki.(...) Czcijmy Go, oby było jak najwięcej takich ludzi. Możecie być dumni z takiego patrona."
Towarzystwo Muzyczne im. Kazimierza Wiłkomirskiego zaprasza na ceremonię złożenia kwiatów na grobie profesora. Uroczystość odbędzie się w najbliższą sobotę 7 marca 2015 r. o godzinie 14.00 na starych Powązkach w Warszawie. Spotykamy się na cmentarzu przy kościele p.w. św. Boromeusza /ul. Powązkowska 14/.
Mariusz Dżyga
Prezes Towarzystwa Muzycznego im. Kazimierza Wiłkomirskiego